‹ ♥ ›
zapisek z notki na livii flow o szmaragdowym sloncu
Spring of DeLight
W samo poludnie wybralam sie z Allurea do parku.. zauwazylam kepki pierwszych
wiosennych kwiatow
ahh… spring… spring of delight.. i przypomniala mi sie
Ziemia.. cudowna rajska Ziemia ktora tworzylam od podstaw.. siedzac po prostu nad magicznym zrodelkiem.. i nie pamietam abym sie w ogole zastanawiala nad tym jak kreowac.. po prostu kreowalam.. choc wymagalo to ogromnej koncentracji –
skupieniu na tworzonym ”obrazie”… zrodelko zawieralo w sobie caly potencjal.. jednak to ode mnie zalezalo jak go wykorzystam.. proste w teorii, jednak w praktyce – najwyzsza sztuka:) zapamietalam z tamtego czasu chocby uczucie ogromnej ekscytacji kiedy zamanifestowal sie pierwszy kwiat – piekna roza bez kolcow.. a chwilke pozniej przysiadl na niej cudowny motyl… aah…
KEEP YOUR DREAMS ALIVE
https://liviaflow.wordpress.com/2016/02/10/dream-about-emerald-sun-and-spring-of-delight/
livia ether
flow