Medytacja w Wymarzonym Ogrodzie
jeśli nie masz w chwili obecnej własnego ogrodu, ani dostępu do jakiegoś miejsca na łonie natury (łąki, lasu, czy parku) możesz stworzyć takie miejsce w swojej wyobraźni, albo przywołać z pamięci wizję miejsca, które wydaje Ci się wyjątkowo piękne i do którego chciałbyś teraz powrócić.. Pamiętaj, że
„Wszystko co możesz sobie wyobrazić możesz również osiągnąć”
(Albert Einstein)
Wyobraź sobie, że znajdujesz się w pięknym, przepełnionym pozytywną energią i harmonią ogrodzie. Rozejrzyj się dookoła. Spójrz na rosnące tutaj rośliny.. kwiaty, zioła, drzewa…. Wsłuchaj się w jego brzmienie.. w śpiew ptaków, szum liści, szmer przepływającego przez ogród strumyczka… Poczuj na sobie ciepło słonecznych promieni i delikatny orzeźwiający powiew wiatru.. Poczuj zapachy które wypełniają to cudowne miejsce.. chłoń tę aurę.. z każdym oddechem napełniaj się nią, napełniając się tym samym uczuciem coraz większego spokoju, szczęścia i harmonii…
Powracaj do tego ogrodu zawsze kiedy tylko poczujesz taką potrzebę…
Medytacja z Roślinami
usiądź w pobliżu rośliny, która szczególnie Cię do siebie przyciąga, może jest to kwitnąca właśnie biała róża, może niebieski dzwonek, albo kępa zielonej pokrzywy.. Przywitaj się z nią i poproś o nawiązanie głębszego kontaktu, lub o konkretną pomoc… Zwróć uwagę na odczucia jakie się w Tobie pojawią, może będą to jakieś słowa, które napłyną z wewnętrznej przestrzeni, może jakieś obrazy, kolory, dźwięki, zapach.. często medytuję w ten właśnie sposób (wczoraj np. z lnem), a pierwszym bodźcem bywa niejeden raz zapach, lub barwa kwiatu… czasami nie potrafię powiedzieć dlaczego w sumie jakaś roślina tak bardzo mnie do siebie przyciąga w danym momencie, ale po zbliżeniu się do niej, czy też wejściu z nią w głębszą relację dowiaduję się z reguły czegoś bardzo ciekawego.. zarówno o niej jak i sobie….
*
Medytacja ochronna dla drzew:
Jak zwykle na początku każdej medytacji zrelaksuj się, a następnie zwizualizuj piękne zielone światło. Oddychaj tym światłem. Poczuj jak z każdym wdechem napełniasz się nim… Wraz z każdym wydechem przekazuj to zielone światło dalej – drzewom. Możesz wyobrazić sobie jakieś konkretne drzewo, a następnie cały las, aż na zakończenie medytacji całą planetę – wszystkie istniejące na niej drzewa – otoczoną pięknym ochronnym zielonym światłem…
ja tego typu medytacje stosowalam miedzy innymi w czasie kiedy wazyly sie losy Doliny Rospudy…
Moje spotkania z Nową Ziemią..
https://liviaspacedotcom.wordpress.com/2012/11/30/moje-spotkania-z-nowa-ziemia/
i jeszcze piękna afirmacja, która narodziła się we mnie podczas medytacji przy pewnym magicznym źródełku:
Niechaj życiodajny strumień wypływający z Źródła Miłości płynie swobodnie i zrasza swymi wodami całą Ziemię.. Niechaj wspiera go wiatr inspiracji i kreacji rozsiewający po całym świecie nasionka Rajskiego Ogrodu i jego obraz.. A Światło Ognia Transformacji niechaj wspiera swą energią to wspaniałe dzieło tworzenia.. Niechaj Raj na Ziemi coraz bardziej się krystalizuje i urzeczywistnia.
Livia&Green Angels
***
Zen Garden Flow
https://gajagarden.wordpress.com/2015/05/04/zen-garden-flow/
…
cdn…