Kwitnące Migdały

♥ ♥ ♥

troszkę zdjęć z wczorajszego cudownego dnia, którego większą część spędziłam właśnie w pobliżu kwitnących migdałowców…

gaja garden flow

dscf9240aaa

DSCF9237

DSCF9238a

DSCF9235midi

DSCF9839

DSCF9834

DSCF9840aa

7aa

DSCF9836DSCF9266DSCF9502

nagrałam też troszkę filmików, ale muszę ja na spokojnie przejrzeć i wybrać te najciekawsze..

aah.. almonds.. love..

a21

♥ ♥ ♥

z kwitnącymi.. migdałowymi pozdrowieniami z Andaluzji

4

Livia

O migdałach, migdałowym mleku, kobiecości, miłości i odkrywaniu boskiej tajemnicy…

DSCF9837d

La Maroma w śniegu i kwitnące migdały..

La Maroma z taką ilością śniegu to widok niezwykle rzadki, choć góra ta nawet i bez śniegu jest niemal bialutka:)

DSCF8201

DSCF8203

DSCF8113a

DSCF8107

DSCF8108 DSCF8109

a to już kwitnące migdałowce, choć właściwie dopiero zaczynające rozkwitać…

DSCF8252aa

DSCF8218aaDSCF8253aswe

O Migdałach pisałam wcześniej w notce:

O migdałach, migdałowym mleku, kobiecości, miłości i odkrywaniu boskiej tajemnicy…

almond guardian 7

with almond love

Livia

Jesień w Esperanzie…

Mój komentarz z notki na Livii Space napisany w odpowiedzi na komentarz Altei:

01

20 Listopad 2013 at 10:46

też lubię posiedzieć wieczorami przy kominku.. dnie są wciąż bardzo słoneczne i ciepłe, ale wieczory i noce chłodne, czasem wręcz zimne…

Wczoraj na La Maromie zauważyłam nawet pierwszy śnieg..

DSCF5632

taki delikatny puszek, jak pudrowa posypka, ale jednak..

*

a kilka dni wcześniej rozkwitające

Drzewko Szczęścia

*

*

wcześniej kwitło w momencie gdy po raz pierwszy przybyłam do Esperanzy…

Kwitną też bardzo ciepłolubne drzewka nisperowe… no i wreszcie dojrzały oliwki (a tak jakbym dosłownie wczoraj pisała o tym, że właśnie kwitną).. 

dodam też tutaj, że wreszcie zaczęły dojrzewać owoce drzewka truskawkowego, a dojrzewają wyjątkowo długo…

niektóre są już całkiem dojrzałe i czerwoniutkie

DSCF5411

i bardzo ciekawe w smaku.. troszkę tajemnicze… i tak subtelnie słodziutkie..

a to dopiero dojrzewający na drzewku owoc…

DSCF5358

O Drzewku Truskawkowym pisałam już kiedyś w notce pt TAJEMNICA DRZEWA TRUSKAWKOWEGO

Przy okazji troszkę zdjęć z ostatniego czasu:

kwitnące na skalniaku Ametysty

*

dobrze się tu przyjęły, a nawet.. tak jakby zaczęły się rozrastać…

🙂

DSCF5384

Ametysty wraz z innymi minerałami przyjechały ze mną z Maroka: Kryształowy Szlak przez Atlas..

a to rosnące po sąsiedzku roślinki:

DSCF2393

i nadające otoczeniu pikanterii papryczki chilli.. tutaj z cudnymi ametystowymi refleksikami światła:

DSCF5398

jakby zdające się mówić:

chill out

😉

i moje ukochane hiszpańskie pomarańcze:

DSCF5520

DSCF5501

i niebo przed kilkoma dniami.. też całe w pomarańczach…

wciąż kwitnąca bazylia

i rozmaryn

bielusie pelargonie:

wreczcie troszkę bardziej jesiennych ujęć:

i jeszcze kilka zdjęć z drugiej połowy pażdziernika…

dojrzały granat

DSCF3738i przy okazji polecam notkę

GRANAT – OWOC DRZEWA ŻYCIA

 a to jeden z niezwykłych karobów rosnących w pobliżu Esperanzy… niemalże na jej skraju.. niczym potężny i prawdawny strażnik….

DSCF3887a4

w oddali jaśniejąca w Słońcu La Maroma..

a poniżej ja z drzewnym smokiem:

livia with tree dragon

DSCF3876b

i jeszcze coś na zakończenie..

kolorowo mi

KOLOROWO MI

🙂

Lipowe Boginie..

Dzisiaj w trakcie przypominania na Livia Space notki o Zaginionych Światach przypomniało mi się wraz z nią kilka niezwykłych bogiń.. Jurata Królowa Bałtyku, oraz słoneczna Saule i to właśnie dzięki nim zwróciłam uwagę na Majunę – bałtyjska boginię domu i rodziny oraz drzew lipowych. Ciekawe.. Dawni Słowianie wierzyli, że lipa ochrania przed piorunami a dotknięcie jej pnia uzdrawia. W Grecji była symbolem niewinnoś›ci, czystoś›ci i nadziei.. W mitologii rzymskiej drzewo poświęcone bogini Wenus… W religii katolickiej drzewo związane z Matką Boską… Lipy ogólnie uważa się za drzewa obdarzone dobrą energią, pozytywnie wpływające na psychiczne i fizyczne zdrowie człowieka.

Naszą Lipę rosnącą w Gaja Garden nazywałam Boginią Płodności, ponieważ tak intensywnie się rozsiewała. Kiedy kwitła zlatywały się do niej całe rzesze owadów, zwłaszcza pszczół, a lipa zdawała się wtedy dosłownie brzęczeć i wibrować, a do tego jak pachniała.. Po prostu odlot! Skojarzyło mi się to nawet z love parade.. lipowym love parade:)

DSCF7812

Warto więc wspomnieć, że Lipy należą do najbardziej miododajnych roślin w Polsce.

DSCF7811hh

a to urocze zdjęcie naszej kotki Klary uwielbiającej odpoczywać na Lipie

DSCF1797

Inną bliską mi Lipę rosnącą na pobliskiej górze Chełm nazwałam Podkarpackim Drzewem Świata. Wiąże się z nią naprawdę niezwykła historia…

Taniec z świętą Lipą

doświadczenie z maja 2008, spisane dnia 13 maja 2008

W Zielone Świątki odwiedziłam pobliską górę Chełm, na której znajdowało się kiedyś pogańskie miejsce kultu, ale zostało ono „przejęte” przez Kościół Katolicki i na miejscu tym w dniu dzisiejszym stoi kapliczka. Do dzisiejszego dnia przetrwał jednak w tym miejscu pewien żywy świadek dawnego kultu, a jest nią bardzo stara, wręcz święta Lipa. Jedna z legend powiada, że gdy próbowano ją ściąć zaczęła krwawić, a później nikt już nie miał odwagi podnieść na nią ręki. Lipa ta wciąż żyje, choć przetrwała tak naprawdę tylko jej część. Wystarczy jednak przytulić się do tego niezwykłego drzewa, aby poczuć jak tętni w nim życie. Kiedy ją objęłam poczułam najpierw delikatne drganie, a następnie coś w rodzaju subtelnego szarpnięcia, czy może raczej pociągnięcia za dłoń i drzewo jakby ruszyło z miejsca. Zaczęło wirować po okręgu, a ja wraz z nim.. Dosłownie zaczęłyśmy tańczyć.. Ja i Lipa tańczące w miejscu, w którym dawniej, za czasów w których ludzie czcili drzewa być może tańczono w podobny sposób. Po chwili zaczęło do nas dołączać coraz więcej energetycznych istot i stawaliśmy się jedną wielką wirującą energią, energią pełną miłości, spokoju i harmonii.. Poczułam jak energia ta obejmuje sobą całe wzgórze i rozchodzi się dalej po całej okolicy w której mieszkam. Poczułam też, że w tym momencie pięknie się ze sobą stapiają (w tej pokojowej aurze) dawne pogańskie kulty, oraz kult chrześcijański, i kiedy pod koniec tych odwiedzin postanowiłam zajrzeć do kapliczki z mieszczącym się w niej wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem dostrzegłam ukryte w tym wizerunku oblicze Matki Ziemi i energii żeńskiej.. Nie planowałam tych odwiedzin specjalnie w Zielone Świątki, nawet nie wiedziałam, że tego dnia wypada akurat to święto, po prostu tak się złożyło i dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że w tym dniu, na tej świętej górze, wydarzyło się coś bardzo ważnego, pewnego rodzaju misterium stanowiące pomost pomiędzy dwoma światami, mające na celu przede wszystkim pogodzenie ze sobą przeciwieństw, wybaczenie, uzdrowienie ran i wniesienie pokoju, harmonii i miłości, oraz współtworzenie świata w oparciu o poczucie wspólnoty..

zdjęcie z maja 2009 by przenikanie

więcej w notce:

Spotkania z Świętą Lipą

Na myśl przychodzi mi też Lipa rosnąca u podnóża Ślęży, od której Anilalah otrzymała kiedyś niezwykłą wizję – wizję Macierzy.. I w pewnym sensie to dzięki tym Lipom się poznałyśmy…

Majuna.. kojarzy mi się z majem i Majami… w sumie to bardzo proste skojarzenia, ale może kryje się za nimi coś głębszego?

cdn..

Pod kwitnącą Jakarandą

DSCF7330
zdjęcie ptaka medytującego na kwitnącej jakarandzie: zrobione wczoraj w parku w Maladze..

sama doświadczyłam czegoś bardzo pięknego pod jednym z tych niesamowitych drzew…
zaczęło się od tego, że na widok opadających na ziemię jakarandowych kwiatków poczułam głębokie poruszenie..

DSCF7301

park pełen ludzi, a ja niemal pośrodku niego klęcząca i z łzami w oczach…. choć wewnętrznie rozradowana i tańcząca…. poczułam niesamowicie głęboką więź z tym drzewem… tak jakbym w pewnej chwili stała się nim, a nawet opadała z niego pod postacią kwiatków… zapamiętałam też jasny fioletowy WIR…

flow…….

nie mam zdjęć z tego momentu, byłam wtedy w parku sama, ale zrobiłam wcześniej troszkę zdjęć, także Jenny pod inną jakarandą

i właśnie tego ptaka… oraz drzewa kwitnącego na skraju parku:

 DSCF7252

o jakarandzie wspominałam też w jednej z ostatnich notek:

Kwiaty Dzisiejszego Dnia, 27 maja 2013

cdn

Kwiaty Dzisiejszego Dnia, 27 maja 2013

W dniu dzisiejszym oczarowała mnie przede wszystkim lantana

dscf6686dscf6697dscf6676

Całe klomby kwitnącej lantany, rosnącej gdzieś przy drodze nad morze, w Torre del Mar.. Cóż za radość dla oczu i serca.. A wcześniej jeszcze w okolicy Sedelli zauważyłam kwitnącą na żółto opuncję, choć nie mam jej na zdjęciu (dodałam kilka fotek Jarka z 29 maja tutaj, jednej z opuncji rosnących blisko nas )

Duże wrażenie wywarły na mnie także mijane po drodze oleandry

choć te kwitną już od jakiegoś czasu także u nas. Większość na różowo i z reguły jako krzaczki, ale jest i jedno drzewo, całe w pąkach!

Niesamowite wrażenie wywarło na mnie też drzewo widoczne poniżej.. 

a właściwie cały szpaler fioletowych drzew, choć w tej chwili nie pamiętam ich nazwy…

a potem poruszyło mnie morze: http://liviaspace.com/2013/05/29/27-maja-w-drodze-powrotnej-z-torre-del-mar-mezquitilla/

dodane 2 czerwca

te cudowne kwitnące na jasno fioletowo drzewa to Jakarandy http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakaranda_mimozolistna miałam wczoraj wprost cudowne doświadczenie z jednym z nich w parku w Maladze, opiszę to później…

Święte Drzewa Indii

O niektórych z tych drzew wspomniałam we wcześniejszych notkach, w tej poświęconej Drzewom Buddy, oraz w notce o Granacie jako owocu z Drzewa Życia, który w indyjskim kulcie roślin poświęcony jest bogini Lalicie, a także Gauri (Parwati) i wszystkim bóstwom ogólnie… Następną notkę chciałabym poświęcić Drzewu Spełniającemu Życzenia jako że doprowadziły mnie do niego przed chwilką dzisiejsze doświadczenia, te o których wspomniałam w notce o Księżycu jako wielkiej perle, ale zanim do niej przejdę chciałabym  zamieścić troszkę ogólnych informacji dotyczących Świętych Drzew Indii…

   Kult drzew na Półwyspie Indyjskim datowany jest od czasów przedaryjskich. Drzewa symbolizują płodność, witalność i moc siły wegetacji. Reprezentujący łącznik pomiędzy niebiosami i ziemią. Wzmianki o szczególnych drzewach obfitują w mitologii indyjskiej. W niebiańskim ogrodzie boga Indry, zwanym Nandana, znajduje się pięć specjalnie wyróżnionych drzew (pańćawryksza): mandara (Erythrina sricta), której cień uwalnia od dolegliwości i zmartwień; paridźat (Nyctanthes arbor-tristis); samantaka, wzmacniająca męską płodność; harićandana, czyli sandałowiec (Santalum album), który pomijając już piękny zapach, odstrasza złe duchy; kalpataru, posiadające moc spełniania życzeń (Sisyrinchium bermudianum). Niektóre drzewa związane są z poszczególnymi bóstwami lub postaciami mitologicznymi, np. mędrzec Markandeja schronił się w konarach bargadu podczas potopu. Kodeks prawny Manusmryti zawiera listę kar za krzywdzenie drzew.  W wielu świątyniach ważnym elementem kultowym jest święte drzewo, tzw. sthala wrykszam.
Niezależnie od kultu świątynnego, w Indiach zachowała się tradycja utrzymywania świętych gajów, co służyło między innymi zachowaniu gatunków szczególnie ważnych ze względu na swoje właściwości lecznicze. Przykładowo w Ghatach Zachodnich w stanie Maharasztra istnieje ponad 200 świętych gajów, zwykle poświęconych Matce Ziemi . Zabronione są tam polowania, wypas zwierząt, a drewno pozyskać można dopiero jak drzewo uschnie. Kult drzew stanowi również ważny element hinduizmu ludowego i śaktyzmu, według którego drzewa zamieszkują żeńskie duchy, zwane jakszi, będące odpowiednikiem Driad..

Birth_of_Buddha_at_Lumbinina obrazie królowa Maya rodząca Buddę pod drzewem śala (Robusta)

Buddha-under-boddhi-treejpga tu już dorosły Budda doznający oświecenia pod Figowcem Pagodowym..

W hinduizmie drzewo to jest symbolem wiedzy duchowej , wszechświata i trimurti : korzeniom patronuje Brahma, pniowi Wisznu a gałęziom i liściom Śiwa.

Przez następne siedem dni po Oświeceniu, Budda kontynuował medytację pod drzewem Bodhi, nie wstając z miejsca. Przez następny tydzień medytował pod kilkoma okolicznymi drzewami (drzewo banyan, drzewo mucalinda i drzewo ket) by w trzecim tygodniu zasiąść ponownie pod drzewem Bodhi.

na podstawie Kultu Roślin w Indiach/Wikipedia

cdn…

Drzewa Buddy

Figowiec pagodowy

(Ficus religiosa). Nazwa indyjska Pippala, pipal, aśvattha. Wg tradycji pod tym właśnie drzewem Budda osiągnął oświecenie.

Buddha-under-boddhi-treejpg

Na obrazie Budda pod Drzewem Bodhi

W hinduizmie drzewo to jest symbolem wiedzy duchowej , wszechświata i trimurti : korzeniom patronuje Brahma, pniowi Wisznu a gałęziom i liściom Śiwa.

Przez następne siedem dni po Oświeceniu, Budda kontynuował medytację pod drzewem Bodhi, nie wstając z miejsca. Przez następny tydzień medytował pod kilkoma okolicznymi drzewami (drzewo banyan, drzewo mucalinda i drzewo ket) by w trzecim tygodniu zasiąść ponownie pod drzewem Bodhi.

Myślę, że te inne drzewa musiały odegrać jakąś bardzo istotną rolę w całym procesie oświecenia Buddy…

Obecnie drzewo Bodhi nadal pełni bardzo ważną rolę dla wszystkich buddyjskich tradycji, będąc przypomnieniem i inspiracją, symbolem pokoju, Oświecenia i potencjalnych możliwości, które leżą w każdym z nas.

little_buddha3

scena z filmu ‘Mały Budda’

więcej o Drzewie Bodhi i Figowcu Pagodowym

*

Robusta

(Shorea robusta). Nazwa indyjska Sala, po polsku Damarzyk Mocny. To drzewo pod którym urodził się i zmarł Budda..

Birth_of_Buddha_at_Lumbini

Na obrazie królowa Maya rodząca Buddę..

*

Aśoka

czyli Saraca indica. W tekstach sanskryckich często mylona z drzewem śala (Robusta), pod którym narodził się Budda Siakjamuni.

Sita-Ashok_(Saraca_asoca)_flowers_in_Kolkata_W_IMG_4146

to przepięknie kwitnące drzewo jemu jest jednak poświęcone, a także Wisznu.. i co ciekawe według tradycji dźinijskiej guru Mahawira (uważany powszechnie za założyciela dżinizmu) doznał wyzwolenia, siedząc w cieniu tego właśnie drzewa, a więc historia bardzo podobna do tej z oświeceniem Buddy, bardzo podobna…

*

Cytron

 (Citrus medica). Nazwa hinduska Matulinga. Poświęcony bogu Śiwie. Symbolizuje niezliczone atomy, będące nasionami, z których powstał wszechświat.

800px-FingerCitron

Na zdjęciu odmiana Cytronu zwana “Ręką Buddy”

*

na podstawie Kultu Roślin w Indiach

*

mój komentarz z Livii Space, w którym wspominam o Figowcu Pagodowym i moim niezwykłym spotkaniu z figowcami w Kadyksie, które nazwałam intuicyjnie Trzema Mędrcami w Kadyksu:

http://liviaspace.com/2013/05/17/wesak-2013/#comment-3609

*

KAROB, drzewo na którym rośnie chleb…

Kolejne odkrycie po Granatowcu to Karob, drzewo karobowe, szarańczyn strąkowy, ceratonia, (Ceratonia siliqua L.) – gatunek zimozielonego drzewa należący do rodziny bobowatych. Występuje dziko i w uprawie w regionie śródziemnomorskim.

Strąki nazywane są chlebem świętojańskim

Zwróciłam uwagę na te drzewa już wcześniej, po raz pierwszy chyba na Ścieżce Słońca i Kwiatów, ale nie miałam wtedy pojęcia że to Karob, choć drzewa te mocno przyciągnęły moją uwagę. Są naprawdę niezwykłe:

DSC_8237foto Przenikanie

Zasuszone strąki Karobu, czyli właśnie chlebek świętojański można jeść  bezpośrednio po zerwaniu z drzewa, są naprawdę pyszne. Jarek, który je odkrył nazwał je karobowymi batonikami i nazwa ta się już u  nas przyjęła. Dzieciom te batoniki rosnące na drzewie naprawdę smakują i same chętnie po nie sięgają. W smaku przypominają troszkę daktyle i są tak przyjemnie słodkie, nie przesłodzone..

Ceratonia_siliqua_MHNT.BOT.2011.3.89

Według Biblii: Mt 3:4 Jan Chrzciciel żywił się szarańczą (w greckim oryginale tekstu – akris, szarańcza), a strąki szarańczynu przypominają szarańczę (stąd wzięła się nazwa drzewa, oraz nazwa świętojański – od Jana Chrzciciela). Jako roślina pastewna wymieniona jest w ewangelii Łukasza 15:16 (po grecku – keration).

DSCF6298xa tu zielone niedojrzałe jeszcze strąki przypominające strąki fasoli..

Jeszcze w Polsce pijaliśmy swego czasu napój ze sproszkowanych strąków karobu. Taki karobowy napój jest podobno świetnym zastępstwem dla kakao, które ze względu na właściwości pobudzające  jest niewskazane dla dzieci z ADHD.

Karob w proszku wykorzystuje się w przemyśle spożywczym jako substytut czekolady. Choć przypomina ją smakiem i wyglądem nie zawiera jednak kofeiny i teobrominy oraz kwasu szczawianowego, blokującego prawidłowe wchłanianie wapnia.

Zalety karobu są jednak znacznie większe:

1. Poprawia trawienie.
2. Obniża poziom cholesterolu we krwi. Nie zawiera “złego” cholesterolu
3. Działa jako antyutleniacz.
4. Może być stosowany w leczeniu biegunki u dzieci i dorosłych.
5. Zawiera substancję czynną, która skutecznie przeciwdziała astmie i stosowany w leczeniu astmy i problemów wywołanych przez alergie.
6. Ma właściwości wykrztuśnie.
7. Nie zawiera kofeiny i jest polecany dla pacjentów z wysokim ciśnieniem krwi.
8. Może pomóc w zapobieganiu raka płuc, jeśli używany jest regularnie.
9. Zawiera witamine E i jest stosowany w leczeniu kaszlu, grypy, niedokrwistości .
10. Garbniki karobu zawierają kwas galusowy o właściwościach przeciwbólowych, antyalergicznych i antybakteryjnych. Jest również przeciwutleniaczem , działa antywirusowo i antyseptycznie.
11. Jest używany do leczenia polio u dzieci – kwas galusowy .
12. Jest bogaty w wapń i fosfor. Z tego powodu jest on wykorzystywany w walce z osteoporozą.
13. Dodatkowo jest stosowany jako lek na zaburzenia żołądkowo-jelitowe (refluks żołądkowo-przełykowy).
14.Garbniki zawarte w karobie hamują rozwój bakterii w organizmie.

***

Karob rosnący przed wjazdem do domu…

DSCF6325tghyujk

i jeszcze jeden z Karobów rosnących w naszej okolicy, foto Przenikanie

CSC_8108z

cdn..